Bardzo długo szukałam dla Leona książeczek, w których pisze się flamastrami, a później to zmazuje. Widziałam ich pełno, ale obawiałam się, że zużyją się bardzo szybko i będę musiała kupić kolejną, bo Leon bardzo się do takich rzeczy przywiązuje. Przeglądając ofertę księgarni Inverso (tutaj) natknęłam się na dwa tytuły, które zainteresowały mnie na tyle, że postanowiłam zaryzykować.
Pierwszym tytułem jest książeczka typu wipe-clean o ulubionej bohaterce Leona, czyli o śwince Peppie. First Writing (tutaj) jest przeznaczona dla ciut starszych dzieci, ale mój dwulatek dobrze zna literki, więc postanowiłam zacząć uczyć go pisania. Łatwo nie jest, bo jego koordynacja oko-ręka nie jest za dobra, gdyż ciężko zachęcić Leona do prac manualnych, ale próbujemy.
Oprócz miejsca do ćwiczenia literek są też różne kształty i zadania, a wszystko - co też dla mnie ważne - w języku angielskim. Jak za zagraniczną książeczkę jest bardzo tania i na pewno zaopatrzymy się jeszcze w inne z serii Practise with Peppa. Leonowi jeszcze nie wychodzi trzymanie się linii i chyba nie do końca rozumie, że właśnie tego się od niego oczekuje, ale mam zamiar często ćwiczyć.
Plusem jest gąbeczka, do zmazywania owego flamastra. Wszystko szybko schodzi, nie zostawia śladów. Używamy jej już jakiś czas i do tej pory trzyma się doskonale. Sama jestem ciekawa jak długo.
Drugim wyborem były Bazgraki w podróży (kliknij tutaj). Zdecydowałam się na nie z powodu Kapitana Nauki. Bardzo lubię wszystko z tego wydawnictwa i jeszcze mam na oku Bazgraki w kosmosie. Na pewno w nie zainwestuje, chociaż jestem mniej zadowolona z tej książeczki niż z tej poprzedniej. Polecenia nie są trudne, ale Leon - wiadomo - jest na nie za mały, więc robi wszystko po swojemu. Brakuje mi jednak gąbeczki do zmywania, ale flamaster jest świetny. Wyrazisty, trwały.
Liczę na to, że te obie książeczki sporo Leona nauczą i wytrzymają bardzo długo, bez zużycia tych kartek. Malowanie flamaster interesuje takie dzieci, więc nauka jest dla nich ogromną przyjemnością, bo przemyconą przez zabawę.
Wpis został przygotowany we współpracy z księgarnią internetową Inverso.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Co u Ciebie?