stycznia 20, 2022

[05/2022] #BLOGUJEZTK: KLĄTWIARZE // HOLLY BLACK


Tylko naprawdę dobra książka może zmusić rodzica dwójki maluchów, które uwielbiają nie spać, do zarywania nocy na czytanie. Mogę bardzo dużo zarzucić wydawnictwu, a równocześnie im za to wszystko podziękować. Wydanie całej serii w jednym obszernym tomie nie jest - według mnie oczywiście - zbyt dobrym pomysłem. Jestem osobą, która każdą część sobie dawkuje i naprawdę rzadko czytam cykl na raz. Pewnie i tutaj mogłabym zrobić sobie przerwy między poszczególnymi tytułami, ale nie potrafiłam położyć na później rozpoczętego już tomiszcza.

Plusem tego wydania jest fakt, że po dosyć średnim Białym kocie nie sięgnęłabym po następne tomy i sporo bym straciła. Wszystko zaczyna się rozkręcać i w pewnym momencie zorientowałam się, że nie mogę się oderwać. Było to pewnie gdzieś w połowie Czerwonej rękawiczki. Zdziwiłam się, że Holly Black napisała coś tak innego od tego, co już znamy jej autorstwa. Wyjście ze strefy komfortu wyszło jej bardzo na plus.

- Ludzie chcą zmieniać świat, kiedy kończą się inne opcje

Cassel urodził się w rodzinie Klątwiarzy - ludzi, którzy wyróżniają się mocami nie z tego świata. Niektórzy z nich potrafią ingerować w ludzkie wspomnienia i zmieniać postrzeganie dawnych wydarzeń. Ich umiejętności często budzą przerażenie... W świecie Cassela Klątwiarze uważani są za niebezpiecznych - współpraca z nimi jest przestępstwem.

Cassel się od nich różni - nie potrafi używać niezwykłych mocy... Kilka lat temu chłopak skrzywdził swoją przyjaciółkę, co nieodwracalnie naznaczyło jego życie. Choć próbuje udawać, że nie pochodzi z niezwykłej rodziny, nie potrafi wyrzec się w pełni tego, kim jest. Rodzinne demony doganiają go nawet w jego snach i zmuszają chłopaka do lunatykowania. Jest coraz bardziej pewny, że jego najbliżsi skrywają przed nim prawdę o swoich zamiarach. Zaczyna podejrzewać, że stał się tylko kolejną przeszkodą...

Czas przypomnieć sobie, co tak naprawdę stało się wiele lat temu i zmierzyć się z innymi Klątwiarzami... Czy Cassel znajdzie w sobie siłę, by odmienić swoje przeciętne życie?

Naszym głównym bohaterem jest Cassel. Jest on - na początku - dość oklepanym już bohaterem. Zwykły chłopiec, który nie potrafi powstrzymać się przed kradzieżami i kłamstwami, za którym ciągnie się wielki błąd popełniony dawno temu. Żałuję, że nie mogę opowiedzieć Wam o nim więcej, ale od razu domyślilibyście się niektórych wydarzeń, które byłyby sporym spojlerem. To kolejny minus pisania o całym cyklu. Sporo kwestii trzeba zatrzymać dla siebie. 

- Kochanie - mówi stłumionym szorstkim głosem - w tym świecie mnóstwo ludzi będzie próbowało cię pognębić. Chcą, żebyś był mały, bo wtedy sami są wielcy. Pozwól im myśleć,  co tylko im się podoba, ale zawsze rób swoje. Rób swoje.

Cassel sporo w sobie chowa. Domyśliłam się tego szybciej niż on sam, więc pierwszy tom Klątwiarzy można uznać za bardzo przewidywalny. Nie jest to jakimś ogromnym minusem, bo sam świat jest naprawdę oryginalny i niecodzienny, więc dostajemy coś w zamian. W kolejnych zaś tomach zaczyna się dziać. Można pogubić się w kłamstwach Cassela i jego drobnych przekrętach, które prowadzą do większego celu. Rzadko zdarzają się książki, gdzie główny bohater nie jest tym dobrym więc zdecydowanie warto się Klątwiarzom przyjrzeć bliżej.

Chciałabym opowiedzieć Wam o mojej ulubionej bohaterce z tego cyklu, jednak zdradziłabym Wam tym za wiele. Trzeba przyznać Holly Black, że postaci tworzy mocno niebanalne i takie, które nie dadzą się łatwo zapomnieć. Chociaż pewien klątwiarz od pamięci mógłby tu namieszać. 

Urodzeni dla grobu.Wszystkich to czeka, ale nasza tragedia polega na tym, że przedtem zapominamy pobyć jeszcze kimś innym.

Fabuła jest interesująca. Obracamy się w niesamowicie szemranym towarzystwie. Wystarczy spojrzeć na matkę Cassela by zrozumieć, jakie środowisko klątwiarzy jest zepsute. Nie ma co się jednak dziwić. Posiadając takie dary nie można nie czuć się bezkarnym. Można tutaj wejść trochę w głowę takiego - nazwijmy to po imieniu - przestępcy i razem z Casselem przejść nad tym do porządku dziennego. Tutaj jest wszystko - tajemnica, agencji federalni, mafia, polityka i gdzieś pomiędzy chęć życia po prostu zwykłym życiem. 

Nie spodziewałam się, że pojawi się tutaj tak dużo rozterek i romansów, a równocześnie żaden związek nie wysuwa się na pierwszy plan, a uczucia bohaterów są tak doskonale opisane, że nie przypomina to cyklu tej autorki o elfach, który nie przypadł mi wcale go gustu. Klątwiarze zostali napisani ze smakiem, z odpowiednią proporcją wszystkiego, co w takich książkach się liczy. Być może nie będę jej każdemu wciskać na siłę, a jednak będę ja polecać fanom gatunku.

Czasem tak jest, że robisz coś złego i liczysz, że coś dobrego z tego wyniknie.

Mamy tutaj kilka niewykorzystanych wątków z potencjałem - na przykład chciałabym wiedzieć więcej o ojcu Cassela - ale być może Holly Black nie powiedziała tutaj jeszcze dość. Furtka nie została zamknięta, chociaż podoba mi się zakończenie tej historii. Jest takie, jakie powinno być. Czwarty tom mógłby niepotrzebnie dużo namieszać, ale tęsknię już za Casselem i tym światem, w którym przecież nie chciałabym żyć...

★★★★★★★★☆☆

Klątwiarze. Biały kot. Czerwona rękawiczka. Czarne serce // Holly Black // Klątwiarze // tom 1-3 // 2021 // 768 stron // wydawnictwo Jaguar


Za książkę bardzo dziękuję księgarni Tania Książka!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co u Ciebie?

Copyright © Nasze życie ♥ , Blogger