lutego 02, 2024

[009/2024] #BLOGUJEZTK: NOCNY CIEŃ // KERI LAKE

Ta książka to pierwsze rozczarowanie roku 2024. Nie zrozumcie mnie źle. To nie jest kiepska historia, ale spodziewałam się po niej czegoś całkiem innego. Przez to non stop irytowałam się wydarzeniami... Ale od początku.

Wiele lat temu matka Farryn zginęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Pomimo śledztwa nigdy nie odnaleziono jej ciała, co doprowadziło ojca dziewczyny do obsesji na punkcie aniołów, demonów i krainy zwanej Nocnym Cieniem, stanowiącej rodzaj czyśćca. Kiedy mężczyzna popełnia samobójstwo, a jego ciało znika w niewyjaśniony sposób, Farryn zaczynają nawiedzać koszmary. 

Wkrótce jako specjalistka w dziedzinie starożytnej religii Farryn zostaje zaangażowana przez policję do wyjaśnienia sprawy makabrycznego morderstwa, które wydaje się powiązane z badaniami jej ojca. Gdy kobieta zbliża się do odkrycia tajemnicy Nocnego Cienia, zaczyna jej grozić śmiertelne niebezpieczeństwo. Pomocy może udzielić jedynie mężczyzna, którego wcześniej widziała w snach – Jericho Van Croix. Choć z wyglądu przypomina anioła, jego natura okazuje się o wiele mroczniejsza i bardziej przerażająca, niż mogłoby się wydawać.

Farryn jest dziwną postacią. Niekiedy postępuje całkowicie nielogicznie. Jej życie jest naprawdę czymś przykrym, a wygląda na to, że ona niezbyt stara się to zmienić. Jej podróż do Nocnego Cienia wydała mi się czymś szalonym. Czytałam mnóstwo książek tego gatunku, ale to Nocny Cień wydał mi się taki... bezwzględny. Keri Lake nie jest tchórzem. Jej bohaterowie naprawdę mają pod górkę, a wszystkie te wydarzenia są nie do cofnięcia. 

Mimo to czułam się trochę przerażona wydarzeniami. Jericho początkowo wydawał mi się ideałem, ale z czasem zaczęłam dostrzegać jego wady i zaczął mnie irytować swoim charakterem. To, jak traktował Farryn i ich związek... Cóż. Rozumiem, że niektórzy czytelnicy lubią takie inne relacje miłosne, ale ja z wiekiem coraz bardziej doceniam klasyczne, spokojniejsze. 

Brakowało mi tutaj więcej szczegółów. Nocny Cień to naprawdę kawał książki, a czuję lekki niedosyt. Zbyt dużo skupiło się na romansie między Jericho a Farryn i równie wiele wątków pozostało otwartych. Możliwe, że kolejne tomy do nich wrócą, ale przy tej objętości spokojnie dałoby się spisać całość mniej chaotycznie. Czytałoby się to na pewno dużo lepiej. Nie mam też zamiaru kontynuować przygody z tym cyklem. Czuję się trochę zrażona i znużona. Za dużo rozwlekłych szczegółów, toksyczna relacja, a nawet niezbyt udane sceny erotyczne... Rozczarowałam się, bo oczekiwania miałam spore. Kocham książki o aniołach, romanse z historią... A tu proszę. Keri Lake próbowała, ale się nie udało.

★★★★★★☆☆☆☆

Nocny Cień // Keri Lake // Nightshade // tom 1 // 25 października 2023 // 624 strony // wydawnictwo Niegrzeczne Książki

Za książkę bardzo dziękuję TaniaKsiazka.pl!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co u Ciebie?

Copyright © Nasze życie ♥ , Blogger