lipca 08, 2022

[52/2022] #BLOGUJEZTK: DRAPIEŻNE BESTIE // AYANA GRAY


Ostatnio udało mi się znowu wrócić na dobre, czytelnicze tory. Czytam książkę za książką i jestem z tego powodu niesamowicie szczęśliwa. Z obawy przed powrotem zastoju nie sięgam po ciężkie tytuły. Mam ochotę płynąć przez historię i wczuwać się tak, że nie mogę oddychać. I właśnie dlatego wybrałam Drapieżne bestie na pierwszy rzut.

Szesnastoletnia Koffi pracuje dla cieszącego się złą sławą Nocnego Zoo. Zajmuje się groźnymi, magicznymi stworzeniami, by spłacić zaciągnięte przez rodzinę długi i odzyskać upragnioną wolność. Gdy pewnego wieczoru okrutny właściciel Zoo grozi jej bliskim, Koffi uwalnia moc, której nie rozumie.

Ekon, syn zasłużonego bohatera, chce wstąpić w szeregi Synów Sześciu i zostać wojownikiem. W dniu, w którym przystępuje do ostatniego rytuału przejścia, na drodze do realizacji planu staje mu pożar Nocnego Zoo, Shetani – niebezpieczny potwór terroryzujący miasto - i dziewczyna, która ma moc, by przegonić bestię.

Splot okoliczności sprawia, że dwoje nastolatków łączy siły. Koffi i Ekon – zachowując w tajemnicy swoje prawdziwe motywy – postanawiają wspólnie pokonać Shetaniego.

Wyruszają do Dżungli spowitej magią i niezliczonymi niebezpieczeństwami. Rozpoczyna się polowanie, w czasie którego granica między myśliwymi a ofiarą powoli się zaciera, a nastolatkowie odkrywają o wiele więcej niż się spodziewali.

Początkowo bardzo ciężko było mi wczuć się w historię Koffi. Pewnie jest to kwestia mitologii, która jest podstawą całej fabuły. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z mitami z Afryki i było to niesamowicie interesujące doświadczenie. Znalazłam już sobie książkę na ten temat i w najbliższej przyszłości dokształcę się w tym temacie, bo podobało mi się dosłownie wszystko. Cieszę się, że dzięki książkom dla młodzieży można poszerzyć swoją znajomość innych kultur. 

Ubóstwo też może być potworem, który ciągle się czai i czeka na okazję, żeby cię pożreć. Niektórzy śmierć uznawali za łagodniejszą bestię.

Mamy tutaj trzy główne nici fabularne i trzech głównych bohaterów, którym towarzyszymy. Ciężko mi było połapać się w czasie, ale ostatecznie nie jest to zbyt trudne. Adiah jest postacią bardzo wyrazistą. Nie da się jej zapomnieć - pewna siebie, ciekawska, zbyt naiwna. Odebrałam ją jako osobę pełną energii, entuzjazmu i niezbyt wierzącą w autorytety. Koffi zaś od razu podbiła moje serce. Jako pracownica Nocnego Zoo przyciągała moje spojrzenie. Doceniłam ją za wierność matce, za odwagę i wewnętrzną siłę. I pojawia się jeszcze Ekon. Z ocenieniem go miałam największe problemy. Ślepa wiara we wszystko, co usłyszy, ogólne zagubienie, obsesja na punkcie liczb... Nie jest to postać, której chciałabym towarzyszyć w jakiejś przygodzie, a ostatecznie... nawet go polubiłam.

Drapieżne bestie czyta się tak szybko, że to aż nieprzyzwoite. Już dawno nie spędziłam z jakąś książką tak mało czasu. To wszystko jest tak dobrze napisane, że się przez to płynie. Dla mnie jednak ogromnym minusem był fakt, że jest to pisane do trochę młodszych odbiorców niż ja. Nie biorę tego pod uwagę przy ocenie, ale trochę żałowałam, że nie jestem targetem tutaj. Trochę więcej akcji, trochę więcej romansu i przepadłabym bez reszty. Nie ukrywam, że od Drapieżnych bestii też ciężko było mi się oderwać. Gdyby była taka możliwość od razu przeczytałabym kolejne tomy. Zwykle tego nie robię, jednak zakończenie tak mnie zaintrygowało... Po prostu potrzebuję więcej.

Często uciekamy przed bolesnymi sprawami i mamy nadzieję, że znudzi im się pogoń za nami. Ale prawda jest taka, że gdy unikamy kłopotów, dodajemy im więcej siły i pozwalamy, by w końcu całkowicie nas pochłonęły.

Mamy tutaj nawet wątek romantyczny, chociaż jest bardzo poboczny i niezbyt rozwinięty. Widzę w nim jednak potencjał i mam nadzieję, że się rozrośnie w tą stronę, której oczekuję. Gdyby ta książka pojawiła się na rynku jakieś dziesięć lat temu miałaby ogromne szanse trafić na listę moich ulubionych. Jeśli jesteście jeszcze nastolatkami to weźcie to pod uwagę. Tytuł warty waszej uwagi.

★★★★★★★☆☆☆

Drapieżne bestie // Ayana Gray // Beasts of Prey // tom 1 // 01 czerwca 2022 // 384 strony // You & YA


Za książkę dziękuję księgarni Tania Książka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co u Ciebie?

Copyright © Nasze życie ♥ , Blogger