Leon coraz częściej ostatnio przebąkuje o nauce czytania, więc z większym zaangażowaniem zabrałam się za powiększanie naszej kolekcji serii Czytam sobie. Dwa nowe tytuły, które wybrałam, to Zagraj to, Fryderyku! oraz Na tropie potwora z Loch Ness. Przyznam, że popełniłam drobny błąd, bo obie książeczki to coś, co zainteresowało mnie. Nie pomyślałam, że Leon może nie chcieć czytać o Chopinie, ale przynajmniej interesuje go potwór z Loch Ness.
Sukces tych książeczek jest ogromny. Nie wiem, czy jest lepsza seria do nauki czytania. Tekstu jest niewiele - z każdym kolejnym poziomem jego ilość rośnie - a trudniejsze słowa są przeliterowane. Dodatkowo tekst znajduje się na białym tle, by nie rozpraszać małego czytelnika i spotęgować skupienie.
Biografia Fryderyka Chopina jest bardzo przystępna dla dzieci. Krótka, pozbawiona zbędnych szczegółów. Idealna dla malucha, którego raczej nie bardzo będzie interesować życie słynnego kompozytora, Opowieść o potworze ze znanego nam jeziora też jest niezbyt skomplikowana, ale zawiera już trochę więcej treści. Przeczytałam ją Leonowi na dobranoc i bardzo mu się podobała. Wiem, że przy nauce czytania wrócimy do niej niejednokrotnie.
Cieszę się, że nasza kolekcja się rozrasta. Uwielbiam czytać i wiem, że Leon chętnie będzie sięgał po książki, gdy już sam się tego nauczy. Coś czuję, że z Oliwierem będzie ciężej, ale razem z serią Czytam sobie poradzimy sobie doskonale, w rozbudzaniu miłości do literatury.
Zajrzyj do środka.
Za książeczki dziękujemy wydawnictwu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Co u Ciebie?