sierpnia 08, 2023

[52/2023] NORA, TEGO NIE MA W SCENARIUSZU // ANNABEL MONAGHAN

Słyszałam sporo pozytywnych opinii o owym tytule i postanowiłam poświęcić mu trochę swojego czasu. Początkowo zdziwiła mnie objętość książki. Nie można nie zauważyć, że to bardzo krótka historia. Nie lubię fabuł, które gnają do przodu na łeb na szyję i zbyt szybko się kończą. Uznałam jednak, że dam Norze szansę.

Nora Hamilton świetnie zna się na miłości. Przynajmniej teoretycznie. Pisanie romantycznych scenariuszy filmowych to przecież jej zawód. Kiedy zadzierający nosa mąż opuszcza ją i dwójkę ich dzieci, Nora pisze swój najlepszy scenariusz. I – jak możecie się domyślać – tym razem nie ma tu nic z klimatów telewizyjnego romansidła. Scenariusz staje się kanwą dla wielkoekranowej produkcji, a stuletni dom Nory – planem filmowym. W roli jej leniwego byłego męża obsadzono natomiast najseksowniejszego aktora na świecie Leo Vance’a.

Po zakończeniu zdjęć Leo nie kwapi się do wyjazdu z domu Nory. Ma za to dla niej propozycję nie do odrzucenia – tysiąc dolarów za każdy dzień spędzony pod jej dachem. Tydzień z dala od hoteli i blichtru, w rodzinnej atmosferze. Siedem dni może minąć w okamgnieniu, może też wydawać się wiecznością. Siedem dni to wystarczająco długo, by się zakochać. I wystarczająco długo, by złamać komuś serce.

Nora jest bardzo dzielną kobietą. Byłabym przerażona, gdybym musiała zostać samotną matką i utrzymać taki dom. Polubiłam ją i jej podejście do życia, chociaż sama w sobie ta historia jest okropnie nierzeczywista. Przypomina mi ona spełnienie snów małej dziewczynki. Przystojny aktor, stary dom, sukcesy zawodowe... W Nora, tego nie ma w scenariuszu jest tyle nierealnych wydarzeń, że bez przymknięcia na to oka można się srogo rozczarować.

Przyznam szczerze, że całkiem dobrze bawiłam się podczas lektury, jednak pozwoliłam sobie nie przejmować się jej minusami. Leo jest rozpuszczonym dzieckiem, które nie radzi sobie w prawdziwym życiu. Wiecie, Nora nie pozwala robić mu samemu zakupów w wielkim markecie, bo sobie nie poradzi... Co to mówi o nim jako o człowieku? Nawet gwiazdy fimowe były kiedyś przecież zwykłymi, szarymi osobnikami, które musiały same iść do sklepu, prawda?

Podoba mi się, że jest to książka o bohaterach, którzy nie są już nastolatkami i mają w życiu całkiem inne problemy, szczególnie Nora. Można utożsamić się z nią w momencie, gdy nie jesteście już w wieku, w którym interesują Was związki młodych i jeszcze młodszych. W tych czasach naprawdę ciężko o dobry romans, którego targetem są osoby ciut starsze. Jeśli chodzi o Norę to byłam zadowolona z tego, co dostałam. Świetny sposób na spędzenie ostatnich dni wakacji. 

★★★★★★★☆☆☆

Nora, tego nie ma w scenariuszu // Annabel Monaghan // 26 lipca 2023 // 280 stron // wydawnictwo Insignis

Za książkę bardzo dziękuję wydawnictwu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co u Ciebie?

Copyright © Nasze życie ♥ , Blogger