marca 09, 2020

BIBLIOTECZKA LEONA: WIĘŹNIOWIE GEOGRAFII. 12 MAP, KTÓRE POMOGĄ CI ZROZUMIEĆ ŚWIAT // TIM MARSHALL

Wybierając tę książkę do naszej rodzinnej biblioteczki myślałam głównie o Leonie. Ja jestem naprawdę słaba z geografii i nigdy nie udało mi się zapamiętać położenia tych wszystkich miast, rzek, państw, stolic... Mój umysł nie był w stanie tego przyswoić i miałam nadzieję, że Leonowi pomogą w poznawaniu świata te mapy. Nie spodziewałam się jednak, że już teraz - ma czternaście miesięcy - będzie sięgał po nie tak często. Byłam pewna, że kilka lat poczekają na jego zainteresowanie, ale ostatnio codziennie widzę, jak niesie do mnie ten ogromny atlas i oczekuje, że razem z nim poprzeglądam mapy.

Jak USA stały się supermocarstwem?
Dlaczego ludzie toczą wojny?
Dlaczego jedne kraje są bogate, a inne biedne?

Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w niniejszej książce. Dzięki zawartym w niej mapom zrozumiesz, w jaki sposób geografia kształtowała historię. Dowiesz się również, jak góry, rzeki i morza wpływają na decyzje światowych przywódców, a także dlaczego geografia sprawia, że historia się powtarza. To wyjątkowe wprowadzenie do polityki międzynarodowej zainspiruje ciekawskich na całym świecie.


Na razie jedynie oglądamy mapy i obrazki, a ja czasami co nieco Leonowi opowiem, acz w Więźniach geografii jest bardzo dużo informacji o świecie. O wszystkich krajach, wojskach, o rolnictwie. Leon jako ogromny fan traktorów poszukuje ich na każdej stronie i to jest jedna z naszych ulubionych zabaw przy wykorzystaniu tych map. Cieszę się, że już teraz zainteresował się tą pozycją, bo zawiera tak wiele wiedzy, którą może z czasem oboje przyswoimy. Doceniam, że mogę uczyć się razem z Leonem o świecie, bo naprawdę zawsze tego unikałam jak mogłam, a trochę odczuwam braki na tym polu.


Jestem zakochana w ilustracjach, których jest tutaj tak dużo. Te mapy są wprost stworzone dla dzieci, a równocześnie nie są zbyt uproszczone i zawierają sporo informacji o danym kontynencie. Mamy zobrazowane ważne budynki, ukształtowanie terenu. Dzieci w przeważającej ilości są wzrokowcami, więc mam nadzieję, że Leonowi zostanie taki sposób wyobrażania sobie świata. Żałuję, że jako dziecko nie miałam takiej książki. Pewnie teraz moja wiedza geograficzna wyglądałaby całkiem inaczej.

Nie mogę się doczekać chwili, gdy razem z Leonem będziemy zgłębiać zawiłości światowej polityki. Wydaje mi się, że jeszcze jest za mały, by poruszać z nim taki temat, jednak za rok nic mnie nie będzie powstrzymywać. Dzieci chłoną informacje jak małe gąbeczki wodę i uważam, że powinno się wykorzystywać każdy okres sensytywny, żeby później ułatwić im życie i naukę. 


Sam autor zaznacza, że ta książka jest takim wstępem do jego poprzedniej, dla dorosłych. Nie ma tutaj tyle informacji co tam, za to są przefiltrowane i tak wybrane, by dziecko - trochę starsze od Leona - zainteresować i nie przebodźcować informacjami. Przyznam, że jest to chyba obecnie moje największe zaskoczenie tego roku i wiem, że Więźniowie geografii będą z nami jeszcze bardzo, bardzo długo. Nie zapowiada się, żeby Leon chciał odłożyć ją na bok i powrócić do swoich bardziej dziecięcych książeczek. Być może nie zauważyłam, że potrzebuje on już czegoś trochę bardziej wymagającego niż Miś Pracuś czy książeczki Jenny Ho.

Nie wahajcie się kupić Więźniów geografii już rocznemu dziecku, o ile szanuje ono książeczki. Wiadomo - strony tutaj już nie są kartonowe, tylko papierowe i - chociaż są całkiem grube to nie przetrwają kontaktu ze śliną lub nadpobudliwymi rączkami. Leonowi zdarzy się czasami zagiąć jakąś stronę, jednak jest wystarczająco delikatny, żebym nie obawiała się zostawić go z tą książką sam na sam. Zdecydowanie obecnie to jego ulubiona książka i jestem dumna, że wybrał właśnie ją. Cena jest naprawdę przystępna i aż mnie zdziwiła - oczekiwałabym raczej kwoty dwukrotnie wyższej. To tylko kolejny powód, dla którego warto się za tym tytułem rozejrzeć. Nie zostawi Wam znaczącej dziury w portfelu.

★★★★★★★★★★

Więźniowie geografii. 12 map, które pomogą ci zrozumieć świat // Tim Marshall // Prisoners of Geography: Our World Explained in 12 Simple Maps // Filip Filipowski // 18 lutego 2020 // 80 stron // Wydawnictwo Zysk // 39,99 zl

Za możliwość przeczytania dziękujemy wydawnictwu Zysk!


Wyświetl ten post na Instagramie.

My dzisiaj. 🤭 A na story możecie zobaczyć nas rok temu. Zdecydowanie wolę siebie z wtedy 🤭 Taką figurę jak dwa miesiące po porodzie to mogłabym mieć dalej, a nie 🤭🐷 Ale walczę z prosiaczkowym wyglądem. Już -2,5kg 💪🏻 Gdyby nie to, jak bardzo mnie boli blizna - ZNOWU muszę iść do lekarza i dowiem się, że nie ma powodu do bólu, a ja nie mogę się zgiąć czy przeciągnąć 🤷🏼‍♀️ - włączyłabym do diety jakieś ćwiczenia i może do lata wróciłabym do figury sprzed ciąży. Albo chociaż do tej po porodzie. 😂 ——————————————————— To, co się dzisiaj u nas dzieje to katastrofa. Co chwile nie ma prądu - a u nas brak prądu skutkuje brakiem ogrzewania, brakiem zasięgu (moim idolem jest człowiek, który wynalazł wificalling) i brakiem kontaktu ze światem. Jak twierdzi ALERT RCB: jak możesz lepiej zostań w domu. 🤷🏼‍♀️ #bieszczadysąpiękne ——————————————————— #mamaisyn #synekmamusi #synusmamusi #mojewszystko #momtobe #myeverything #kochamnadzycie #czasdlanas #czasrazem #grudniowedziecko #łobuz #momlife #mamaisynek #kochamnadzycie #pokojdziecka #pokojchlopca #mylove #purelove #czystamilosc
Post udostępniony przez Karolina & Leon 👶🏼 & Luna 🐱 (@_kyou_)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co u Ciebie?

Copyright © Nasze życie ♥ , Blogger