czerwca 24, 2020

NIEUPORZĄDKOWANE ŻYCIE PLANET // PAUL MURDIN

Dawno już nie było tutaj książki dla dorosłych. Przyznam, że ostatnio pojawia się na polskim rynku naprawdę niedużo takich, które by mnie naprawdę zainteresowały. Leon przechodzi już chyba bunt dwulatka, więc czasu na czytanie mam niedużo, także dobieram książki naprawdę bardzo dokładnie. Nieuporządkowane życie planet od razu rzuciło mi się w oczy z powodu samej tematyki. UWIELBIAM kosmos od dziecka i do tej pory niesamowicie mnie fascynuje. Uznałam, że tej książce mogę poświęcić swój wolny czas.

Wydaje się nam, że Układ Słoneczny działa z doskonałą regularnością, jak zegarek albo instrumenty w Planetarium. W krótkiej skali czasowej rzeczywiście tak jest. Ale kiedy wydłużymy perspektywę, zobaczymy, że planety i ich satelity mają pasjonujące, pełne wydarzeń życie.

Nowa, zachwycająca książka Paula Murdina, będąca ukoronowaniem życia poświęconego astronomii, jej cudom i dziwom, ukazuje wszystko to, co chcielibyśmy wiedzieć o planetach, ich satelitach i naszym miejscu w Układzie Słonecznym. Murdin, opisując planety, traktuje je nieomal tak, jakby były ludźmi – z bogatą historią i osobowością.

Już na samym początku zachwycił mnie fakt, że autor zdecydował się napisać osobny rozdział o każdej z planet. Dzięki temu można wybrać sobie o czym obecnie chce się czytać i nie trzeba w poszukiwaniu konkretnej informacji grzebać bez ładu i składu w Nieuporządkowanym życiu planet. Jest to ogromny plus i byłam pewna, że ominę na początku choćby Ziemię, ale gdy już zaczęłam czytać to nie mogłam się oderwać i pochłonęłam ten tytuł od deski do deski. 

Przyznam, że nigdy nie sądziłam, że Merkury jest tak interesującą planetą i nawet nigdy specjalnie się nad nim nie zastanawiałam, a obecnie został on moją ulubioną planetą i mam ochotę wiedzieć o nim jeszcze więcej, chociaż nie można zarzucić autorowi zaniedbania i dowiadujemy się tutaj wszystkiego, co istotne. Wgłębiamy się w historię, w różne kosmiczne odkrycia, poznajemy nazwiska ludzi, którzy mieli z tym coś wspólnego... Jest tutaj tak dużo ciekawostek, że moja dusza odkrywcy śpi sobie smacznie najedzona. 

Astronomia to nauka dużo bardziej skomplikowana niż myślałam. Całe szczęście, że autor przybliża to wszystko w sposób tak prosty, że nie miałam nigdy problemu ze zrozumieniem czegokolwiek. Niektóre zjawiska kosmiczne, które sprawiały mi problem w liceum nagle okazały się nie być tak pogmatwane i żałuję, że nie pojawiła się ta pozycja dużo wcześniej na polskim rynku, bo już wtedy nie przeszłabym obok niej obojętnie, a dużo by mi pomogła. 

To nie jest pozycja naszpikowana ciężkimi wzorami czy definicjami, jednak autor nie traktuje czytelnika jako kogoś, kto nie jest w stanie zrozumieć trudniejszej rzeczy i nie upraszcza wszystkiego niepotrzebnie. Nie zdradzę Wam NIC z ciekawostek, którymi zarzucił mnie Paul Murdin. Nie chcę Wam zdradzać tego, gdyż czytanie tej książki sprawiło mi tyle radości, że nie chcę Wam tego odebrać. Zdecydowanie warto sięgnąć po Nieuporządkowane życie planet, bo po lekturze człowiek już nigdy nie jest taki sam. Te informacje sprawiają, że zastanawiamy się nad przeszłością i przyszłością. Mam nadzieję, że Ziemia będzie bezpieczna i uniknie losów Merkurego czy Wenus i nie zostanie zbombardowana albo w jakiś sposób zniszczona. Chciałabym też dowiedzieć się więcej o innych planetach, które dalej się przed nami ukrywają.

★★★★★★★★★☆

Nieuporządkowane życie planet // Paul Murdin // The Secret Lives of Planets // Jolanta Sawicka // 17 czerwca 2020 // 352 strony // Wydawnictwo Muza // 44,90 zł

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co u Ciebie?

Copyright © Nasze życie ♥ , Blogger