Jak widzicie ostatnio czytanie idzie mi bardzo opornie, dlatego też kiedy zobaczyłam, że Martha Oakiss - obecnie Wybredna Maruda - po raz kolejny organizuje 7ReadUp, czyli maraton czytelniczy, zebrałam się w sobie i postanowiłam, że wezmę udział. A co! Tym razem trwa on od poniedziałku (21.08) do niedzieli (27.08), a zadania do wykonania są całkiem ciężkie. Ja, jak to ja, zdecydowałam się na wersję z wyzwaniami, gdzie oprócz uzbierania stosiku o wysokości siedmiu centymetrów trzeba przeczytać książki dopasowane do poszczególnych kategorii, które w tej edycji są losowymi słowami ze słownika. Dzięki, Marta! Zdecydowanie ułatwiasz nam wszystkim życie. Dopasowanie książek do wyrazów było strasznie ciężkie i bardziej naciągnąć się tego nie dało. Ale kto mi zabroni przyjemności nadinterpretacji?
Wybrałam cztery książki i mam nadzieję, że uda mi się je przeczytać. Kiedyś byłoby to dla mnie nic wielkiego, jednak teraz nie mam ochoty siedzieć w domu i czytać, a książki, na które trafiam, w tym mi nie pomagają, więc moja czytelnicza wydajność jest równa zero i pół. Planuję jednak - już drugi miesiąc planuje - wziąć się do roboty i mam nadzieję, że 7ReadUp mi w tym pomoże. Jeśli nawet to nie zmotywuje mnie do czytania będę chyba musiała powiesić na blogu karteczkę z napisem zamknięte do odwołania, bo te pustki mnie przerażają. Nie pytajcie, czym kierowałam się dobierając książki do kategorii. Układałam to kilka dni temu i sama nie jestem w stanie tego sprecyzować.
▢ zawisnąć // Mistrz i Małgorzata
▢ gdziekolwiek // Illuminae
▢ paraliżować // Krew elfów
▢ klasyczny // Mistrz i Małgorzata
▢ sprawa // Po własnych śladach
▢ powstawać // Mistrz i Małgorzata
▢ ważniak // Po własnych śladach
▢ neurologia // Illuminae
▢ wygotowywać // Krew elfów
▢ niewyżyty // Krew elfów
Nie wiem nawet, czy ten stosik ma wymagane siedem centymetrów - gratulujmy mi doskonałego przygotowania do maratonu! - jednak wciąż mam nadzieję, że uda mi się przeczytać więcej niż te cztery pozycje... Marzyć mi nie możecie zabronić!
Ciekawi mnie co powiesz o Illuminae - ale jestem pewien, że Cię pochłonie. :) Mistrz - to klasyka, która za mną długo chodzi i nie może dopaść, kiedyś to się stanie, ale na pewno jeszcze nie w tym roku. :D No i Krew - ostatnio czytałem opowiadania i wiedźminem jestem zauroczony, a to pierwsza powieść. No zobaczymy, co tam naskrobiesz. :) Tego ostatniego nie znam.
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem w trakcie czytania i jak na razie szału nie ma - ale to początek dopiero :D Wierzę, że Illuminae coś w sobie ma :D Mistrz też tak za mną chodził i chodził. Najwyższy czas się przekonać, co w nim jest takiego :D Wiedźmin to klasyk. Dwa pierwsze tomy cudowne - czas na trzeci :D
UsuńW jakim sensie, fabuła Cię nie rusza, czy te dodatki, czy całość? :) Mistrza się ze mną pewnie już na 100% w 2018 spotka, bo to ogólnie myślę będzie rok, kiedy ponadrabiam trochę tej klasyki nie fantastycznej. A co do opowiadań to się zgadzam - cudne.
UsuńFabuła, ale to dopiero 100 stron za mną. :D
UsuńNo szału nie ma, bo tam nic odkrywczego nie ma, ale za to mega problemów. Kilka wątków, które pojawiają się osobno w innych książkach. Atak w kosmosie + wirus + szalejący system. Sama dalej zobaczysz.
UsuńSkończyłam i Ci powiem, że mega :o
UsuńMówiąc szczerze byłym zaskoczony, gdyby Ci się nie spodobało, bo ja głównie tę książkę dla Ciebie widziałem. :)
UsuńJak Ty mnie już dobrze znasz!
UsuńCzy dobrze to nie wiem, ale już na pewno całkiem, całkiem. :)
UsuńPrawda :D
Usuń"Mistrza" nie przeczytałam do tej pory, a mam już x lat... Tobie życzę powodzenia.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCiekawi mnie czy dasz radę przeczytać czy szybko się poddasz
OdpowiedzUsuńDam, co mam nie dać...
UsuńJa też biorę udział w tym maratonie czytelniczym. Trzymam za nas kciuki. :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się uda :D
UsuńWydaje mi się, że stosik będzie miał wymagane 7 cm. "Illuminae" czyta się bardzo szybko, bo ma nietypową narrację składającą się z maili, chatów czy dokumentów.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci powodzenia!
houseofreaders.blogspot.com
Jak tak na niego patrzę to też tak myślę :D
UsuńDziękuję!
Cóż, liczą się intencje i chęć czytania. ;) Też mam ostatnio jakiś zastój czytelniczy, a nawet i blogowy - tyle zaległych recenzji, a mi się nie chce pisać! A z tego, co wybrałaś mam za sobą "Mistrza i Małgorzatę" (już jakiś czas temu) i "Illuminae", które całkiem dobrze się czyta. :)
OdpowiedzUsuńMnie tak ten zastój całe wakacje trzyma :(
UsuńSuper wpis! Zapraszam na mojego bloga --> dayllie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń