maja 05, 2021

GRY DO PLECAKA: KACZKI. PLAŻA W KARTACH + CRISS CROSS. KOSTKA I KRZYŻYK


Dzisiaj opowiem Wam o dwóch nowych grach w naszym domu. Pierwszą z nich jest moje największe tegoroczne rozczarowanie w kategorii gier. Uwielbiam gry karciane i myślałam, że będę katować Kaczki aż się rozpadną. Przez pierwszą godzinę ze Starym próbowaliśmy dojść do ładu z instrukcją, która nie jest zbyt przystępna - naszym zdaniem oczywiście - i kiedy w końcu nam się udało i zasiedliśmy do grania... Szybko uznaliśmy, że to nie dla nas.

Każda z rund jest dosyć monotonna i polega w gruncie rzeczy na tym samym. Bardzo duże wiązałam z nią nadzieje, bo urzekła mnie grafika i ilość różnych karcianych dodatków. Dałam się jednak zwieść pięknemu wydaniu, bo tak naprawdę nie ma się czym zachwycać. Podrzucę ją mojemu bratu, może jemu bardziej przypadnie do gustu. Dla nas jednak zasady są zbyt skomplikowane, rundy zbyt monotonne. I tylko te kaczki tak miło patrzą...


Drugą grą jest Criss Cross, czyli pokomplikowany wariant znanej gry kółko i krzyżyk. I ta okazała się strzałem w dziesiątkę, bo najchętniej grałabym w nią non stop bez przerwy. Zestaw zawiera wszystko co potrzebne - kartki, kostki, ołówki. Wszystko polega na rzucaniu kostkami i ustawianiu wylosowanych symboli, by całość ułożyła się jak najbardziej po naszej myśli. Jak na razie to pierwsza gra, w której Maciek rozwala mnie za każdym razem na łopatki, a cenię sobie logiczne myślenie, więc namawiam go ciągle na granie, bo mam nadzieję, że w końcu go pokonam. Tylko co, gdy skończą się już wszystkie karteczki?

Z tych dwóch gier zdecydowanie ta to hit i na pewno będzie nam towarzyszyć jeszcze długo. Gdy przerobimy już wszystkie papierki po prostu kupię nową grę, bo cena jest śmiesznie niska, a zabawa niesamowita. Chciałabym spróbować zagrać jeszcze w ten skomplikowany sposób, ale ledwo udaje mi się w standardowym. Ale... Na wszystko przyjdzie czas!

Za gry dziękuję wydawnictwu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co u Ciebie?

Copyright © Nasze życie ♥ , Blogger