Widząc zapowiedź serii Poznajemy świat czułam, że jest to coś wspaniałego. Leon jest już - niestety - za dojrzały na tego typu książeczki, ale przeciętny trzylatek będzie zachwycony. On również z zainteresowaniem zajrzał do środka i dopasował wszystko elementy, ponieważ przede wszystkim uwielbia kolory. Lubi, jak podczas czytania można coś porobić, więc takie interaktywne pozycje są strzałem w dziesiątkę.
Środek jest przeznaczony dla raczej mniejszych dzieci. Książeczka ma na celu poszerzyć słownictwo i wyćwiczyć koordynację ręka-oko. Elementy jak zawsze zrobione są ze świetnej jakości twardego kartonu, więc nawet trochę śliny nie powinno im zaszkodzić. Leon nigdy nie brał do buzi takich rzeczy, ale nie wiem, jak do tematu podejdzie Oliwier, więc jestem wyczulona na takie kwestie. Tym bardziej, że ten tytuł wyląduje na pewno w jego biblioteczce. Starszaka interesują już dorosłe książki, które mają te kilkadziesiąt stron i nie muszą mieć obrazków.
Jest to świetna książka do nauki kolorów dla dzieci. My dla Leona zawsze czytamy takie w dwóch językach, więc utrwalamy w ten sposób też angielski. Luźne elementy można też wykorzystać do zabawy na milion innych sposobów. Niesamowicie podoba mi się ten cykl.
★★★★★★★★★☆
Poznajemy świat. Kolory // Gareth Williams // Akademia mądrego dziecka // 23 marca 2022 // wydawnictwo Egmont
Za książeczkę dziękujemy wydawnictwu!
Zajrzyjcie do środka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Co u Ciebie?