Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym wierszem z okresu wojennego. Bardzo mi się takie podobają, więc musicie mi wybaczyć fakt, że w większości to one goszczą w tej serii. To dzieło stało się jednym z moich ulubionych po tym, jak cały czas na niego trafiałam w różnych sytuacjach. Józef Szczepański napisał także Pałacyk Michla, czyli piosenkę, którą śpiewaliśmy w szkole podstawowej i którą dalej doskonale pamiętam.
Józef Szczepański - Dziś idę walczyć - Mamo!
Może nie wrócę więcej,
Może mi przyjdzie polec tak samo
Jak, tyle, tyle tysięcy
Poległo polskich żołnierzy
Za Wolność naszą i sprawę,
Ja w Polskę, Mamo, tak strasznie wierzę
I w świętość naszej sprawy
Dziś idę walczyć - Mamo kochana,
Nie płacz, nie trzeba, ciesz się, jak ja,
Serce mam w piersi rozkołatane,
Serce mi dziś tak cudnie gra.
To jest tak strasznie dobrze mieć Stena w ręku
I śmiać się śmierci prosto w twarz,
A potem zmierzyć - i prać - bez lęku
Za kraj! Za honor nasz!
Dziś idę walczyć - Mamo!
Za Wolność naszą i sprawę,
Ja w Polskę, Mamo, tak strasznie wierzę
I w świętość naszej sprawy
Dziś idę walczyć - Mamo kochana,
Nie płacz, nie trzeba, ciesz się, jak ja,
Serce mam w piersi rozkołatane,
Serce mi dziś tak cudnie gra.
To jest tak strasznie dobrze mieć Stena w ręku
I śmiać się śmierci prosto w twarz,
A potem zmierzyć - i prać - bez lęku
Za kraj! Za honor nasz!
Dziś idę walczyć - Mamo!
Bardzo w stylu Baczyńskiego. :)
OdpowiedzUsuńPewnie dlatego tak mi się podoba :3
UsuńWłaśnie o tym samym pomyślałam. :)
UsuńŚwietny jest po prostu - ale Baczyński mimo wszystko lepszy :3
Usuń