Spotykamy ludzi nie bez powodu. Potrzebujemy ich, by odmienić nasze życie, albo to my mamy zmienić ich życie.
Po raz kolejny okazało się, że wydawnictwo Czwarta Strona zna mnie lepiej, niż ja sama. Szerokim łukiem zaczęłam omijać książki młodzieżowe, romanse i erotyki całkowicie zapominając, że przecież całkiem je lubię, chociaż nie przekazują nic odkrywczego. Nagle zorientowałam się, że oprócz fantastyki otaczam się praktycznie tylko historiami, które mają przesłanie, są szanowane w wielu kręgach i kiedyś pewnie dostaną łatkę klasyka. Takie popadanie ze skrajności w skrajność jest niezdrowe, a uświadomiła mi to niespodziewana przesyłka, w której znalazłam Niepokorną. Całkiem jakby wydawnictwo dało mi znać, że mam w końcu się ogarnąć i zacząć też czytać coś, co pozwoli mi zwyczajnie się odprężyć.
Eva Fox jest jedyną córką prezesa klubu motocyklowego. Została wychowana przez silnych mężczyzn, dla których prawo nic nie znaczy. W niczym nie przypomina innych dzieci, gdyż nie miała matki, a towarzystwo harleyowców sprawiło, że nie umiała odnaleźć się w gronie rówieśników. Deuce'a po raz pierwszy spotkała, gdy miała pięć lat. Osiemnaście lat starszy od niej mężczyzna zafascynował ją w momencie, gdy odwiedzała ojca w więzieniu. Od tamtej pory pojawiał się w jej głowie, a los co kilka lat stawiał ich na swojej drodze.
Deuce West zostanie kiedyś przywódcą klubu motocyklowego, którym teraz rządzi jego ojciec. Odwiedzanie go w więzieniu traktuje wyłącznie jako przykry obowiązek. Kiedy poznaje pięcioletnią Evę Fox, córkę lidera wrogiego klubu, nie może pozbyć się wrażenia, że właśnie teraz zmieni się jego życie. Czas wziąć sprawy w swoje ręce, pozbyć się sadystycznego staruszka i zająć swoje stanowisko dużo wcześniej, niż wszyscy się tego spodziewali. Tylko jak wymazać z pamięci małą dziewczynkę, która jako pierwsza ofiarowała mu swoje zaufanie i bezinteresowność? Jak zapomnieć o tych oczach, które tak ufnie wpatrywały się w niego i o małej dłoni w jego ręce?
Dobra do piekła jest wybrukowana dobrymi chęciami. A on właśnie nabył bilet w jedną stronę.
Dużo w tej książce może zgorszyć czytelnika. Największą z nich jest różnica wieku między głównymi bohaterami. W momencie, gdy spotykają się po raz pierwszy rzuca się ona w oczy najbardziej i coś w głowie głośno krzyczy pedofilia!, jednak według mnie owe osiemnaście lat nie jest granicą nie do przekroczenia, a cała historia toczy się tak naprawdę przez połowę życia Deuce'a i Evy. W pewnym momencie ta różnica się zaciera, więc nie ma potrzeby zrażać się na początku. Osobiście mocno trzymałam kciuki za to, by im się udało. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest to kolejna banalna opowieść o miłości, jednak nic z tego. Madeline Sheehan zrobiła wszystko, by trzymać swoich czytelników w niepewności i sprawiła, że tak mocno wciągnęłam się w lekturę, że podróż z Krakowa w moje rodzinne Bieszczady pamiętam jak przez mgłę.
Pokochałam Evę. Pokochałam Deuce'a, chociaż czasami irytował mnie niesamowicie. Odmienność Foxy niesamowicie mi się podobała. Sama uwielbiam motocykle i samochody, więc w Niepokornej czułam się jak w domu. Zdecydowanie mogłabym się wychować w takim klubie, choć wątpię, czy naprawdę przypominają one mafię. Autorka trochę popłynęła na fali wyobraźni, jednak nie mogę się do tego przyczepić, gdyż idealnie wpasowuje się to w całą fabułę. Bohaterowie są cudowni - pełni energii, uczuć, gniewu, nie ma tutaj miejsca na uległość i ślepą miłość. Nie spodziewałam się, że Eva będzie tak silną osobowością, która będzie walczyć o swoje. Zdecydowanie miłe zaskoczenie. Deuce zaś jest - ciśnie mi się na usta bardzo brzydkie określenie - niereformowalny. Czasami jego zachowanie sprawiało, że miałam ochotę mocno trzepnąć go w twarz, jednak doskonale rozumiem, dlaczego Foxy miała do niego słabość.
Nie myślcie sobie, że to taki przeciętny erotyk. Przyznam, że wręcz zaskoczył mnie ten wątek, gdyż nie jest aż tak nachalny, jak zwykle w tym gatunku. Dodatkowo Niepokorna nie jest tylko o miłości i pożądaniu. Dostajemy również sporo szaleństwa, które wpływa na życie głównych bohaterów i sprawia, że ich związek jest jeszcze bardziej skomplikowany i wydaje się być niemożliwym. Spodobało mi się to, gdyż nie spodziewałam się aż takich komplikacji, więc nie można tutaj narzekać na nudę i przewidywalność, co wydaje się być wręcz czymś niemożliwym, jeśli chodzi o ten gatunek. Bardzo jestem ciekawa, czym Madeline Sheehan zaskoczy nas w kolejnych częściach. Bo jestem pewna, że tak będzie. Już nie mogę się doczekać kontynuacji.
Ogólna ocena: 08/10 (rewelacyjna)
Pokochałam Evę. Pokochałam Deuce'a, chociaż czasami irytował mnie niesamowicie. Odmienność Foxy niesamowicie mi się podobała. Sama uwielbiam motocykle i samochody, więc w Niepokornej czułam się jak w domu. Zdecydowanie mogłabym się wychować w takim klubie, choć wątpię, czy naprawdę przypominają one mafię. Autorka trochę popłynęła na fali wyobraźni, jednak nie mogę się do tego przyczepić, gdyż idealnie wpasowuje się to w całą fabułę. Bohaterowie są cudowni - pełni energii, uczuć, gniewu, nie ma tutaj miejsca na uległość i ślepą miłość. Nie spodziewałam się, że Eva będzie tak silną osobowością, która będzie walczyć o swoje. Zdecydowanie miłe zaskoczenie. Deuce zaś jest - ciśnie mi się na usta bardzo brzydkie określenie - niereformowalny. Czasami jego zachowanie sprawiało, że miałam ochotę mocno trzepnąć go w twarz, jednak doskonale rozumiem, dlaczego Foxy miała do niego słabość.
Kobieta potrafi wiele znieść, ale w końcu już więcej nie może.
Nie myślcie sobie, że to taki przeciętny erotyk. Przyznam, że wręcz zaskoczył mnie ten wątek, gdyż nie jest aż tak nachalny, jak zwykle w tym gatunku. Dodatkowo Niepokorna nie jest tylko o miłości i pożądaniu. Dostajemy również sporo szaleństwa, które wpływa na życie głównych bohaterów i sprawia, że ich związek jest jeszcze bardziej skomplikowany i wydaje się być niemożliwym. Spodobało mi się to, gdyż nie spodziewałam się aż takich komplikacji, więc nie można tutaj narzekać na nudę i przewidywalność, co wydaje się być wręcz czymś niemożliwym, jeśli chodzi o ten gatunek. Bardzo jestem ciekawa, czym Madeline Sheehan zaskoczy nas w kolejnych częściach. Bo jestem pewna, że tak będzie. Już nie mogę się doczekać kontynuacji.
Ogólna ocena: 08/10 (rewelacyjna)
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona!
Mam uraz do erotyków, ciężko o naprawdę dobry... ale może w wolnej chwili spróbuję.
OdpowiedzUsuńTen jest warty uwagi :)
UsuńPolecę Mamie. Ona lubi takie książki :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki! ♥
Zapraszam do nas 😍
Świat oczami dwóch pokoleń
Czasami sięgam po powieści erotyczne. Ta "chodzi za mną" od pewnego czasu, więc chyba dam się skusić. :)
OdpowiedzUsuń