kwietnia 14, 2018

ZUPA KREM Z GROSZKU 🍵

Zapewne nigdy nie spodziewaliście się, że kiedykolwiek postanowię podzielić się z Wami jakimś przepisem. Jak wspominałam rozszerzam swoją działalność - od dłuższego czasu miałam ochotę napisać dla Was coś, co z książkami nie ma w ogóle nic wspólnego, jednak powstrzymywałam się i powstrzymywałam, aż powiedziałam sobie dość. Niedługo minie pięć lat, odkąd na Papierowych Miastach jestem i czas najwyższy na zmiany. 

Musicie wiedzieć, że ja naprawdę uwielbiam gotować. Jest to dziwne, gdyż moja mama zawsze powtarzała, że mój mąż umrze z głodu, a teraz sama dzwoni do mnie z pytaniami o przepisy. Zawsze, jak jadę do niej to na moich barkach jest przygotowanie obiadu. Odkąd zainwestowaliśmy w nowy blender z zapałem tworzę przeróżne zupy krem, które uwielbiam. Zwykle przeglądam przepisy na internecie i wybieram ten, który mi najbardziej odpowiada (i taki, do którego składniki mam w lodówce 😅), a mając w szafce dwie puszki groszku i faceta, który cierpi po wyrwaniu zęba uznałam, że czas najwyższy ponownie z blendera skorzystać. Tym razem internet mnie zawiódł. Większość przepisów, które znalazłam opierały się na zblendowaniu groszku ze śmietaną. A ja jestem osobą, która nienawidzi prostoty, kiedy robię obiad. Tak więc po raz kolejny postanowiłam improwizować. I tym razem nie zapomniałam zapisać tego, co robiłam. 

SKŁADNIKI:
  • groszek konserwowy (dwie puszki)
  • cebula (pół)
  • czosnek (dwa ząbki)
  • ziemniaki (3-4)
  • masło (łyżka)
  • bulion warzywny (1 kostka)
  • rosół drobiowy (1 kostka)
  • śmietana (łyżka)
  • sól 
  • pieprz

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
  • Ziemniaki obrać i ugotować.
  • Cebulę pokroić w kostkę, czosnek w plasterki i podsmażyć na sporej ilości masła.
  • Całą zawartość puszek przelać do garnka i chwilę gotować.
  • Wlać jedną szklankę wody (lub mniej, w zależności od tego, jak gęsta ma wyjść zupa) oraz masło z cebulą i czosnkiem.
  • Dodać kostki rosołowe oraz sól i pieprz.
  • Poczekać do zagotowania zupy i zblendować wszystko na jednolitą masę.
  • Ziemniaki ubić ze śmietaną.
  • Stopniowo do zupy dodawać ziemniaki równocześnie blendując.
  • Opcjonalnie dodać grzanki lub groszek ptysiowy.

3 komentarze:

  1. "Odkąd zainwestowaliśmy w nowy blender". Zakup blendera to NAPRAWDĘ jedna z najlepszych inwestycji, jakie może człowiek poczynić, aby sobie zrobić dobrze pod kątem kulinarnym. :D A zupy kremy to jedna z pierwszych możliwości, jakie się otwierają. Nawet ja się najem taką zupą! :D Potem dochodzą (zwłaszcza latem) smoothie zimne z owoców i warzyw (bez blendera nigdy bym się nie przekonał do tego, że zielone liście szpinaku mogą się nadawać do czegokolwiek innego niż do oddania ich królikom na pożarcie) i inne duperele.

    Ale nigdy bym też nie wpadł na to, żeby ziemniaki ładować do zupy i blendować! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tego typu zupy robię z wielu warzyw - szczególnie upodobałam sobie z brokułu, kalafiora, a nawet cebuli ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdybym tylko lubiła groszek :D

    OdpowiedzUsuń

Co u Ciebie?

Copyright © Nasze życie ♥ , Blogger