kwietnia 15, 2020

BIBLIOTECZKA LEONA: BANDA BETI. NOWA KOLEKCJA BAJEK // WODNA KOLOROWANKA

Nigdy wcześniej nie miałam styczności z bajką Banda Beti, a gdy szukałam jej na yotube znalazłam jedynie angielską wersję, która Leona nie zainteresowała, ale te postaci wydają mi się na tyle ciekawe, że postanowiłam zaopatrzyć jego biblioteczkę w dwie pozycje Becca's Bunch

Jak sówka Beti sprawdzi się jako burmistrzyni Pliszkowego Lasu? Czy da się wygrać wyścig gokartów przez sen? Gdzie ukryty jest legendarny Kamień Życzeń i czy sympatycznej grupie przyjaciół Beti uda się go odnaleźć? Poznajcie Pliszkowy Las i jego niezwykłych mieszkańców. 


„Banda Beti. Nowa kolekcja bajek” to zbiór opowiastek Magdy Stojicic powstałych na podstawie czterech odcinków lubianej przez dzieci animacji o tym samym tytule. Przeznaczona dla maluchów książeczka zachwyca bogatymi ilustracjami nawiązującymi do stylu animacji. Napisano ją prostym językiem, zrozumiałym dla najmłodszych, a wciągające przygody uroczych zwierzątek zapewnią mnóstwo dobrej zabawy.

Biorąc do ręki tę książkę byłam bardzo zachwycona wydaniem. Leon dopiero zaczyna chętnie słuchać takich dłuższych historii i przyzwyczajona byłam raczej do kartonowych książeczek z obrazkiem i słowem na jednej stronie. Naprawdę cieszy mnie czytanie czegoś dłuższego, choć przyznam, że Banda Beti. Nowa kolekcja bajek to opowiastki jeszcze troszkę dla niego za długie. Mimo to potrafi na kilka chwil przysiąść i posłuchać o przygodach zwierzątek. Wydaje przy tym hukanie sowy, więc czytanie jest czymś bardzo zabawnym.

Dla mnie ważne są treści, jakie Leon wynosi z opowieści, a tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń. Historie naprawdę są przystosowane dla najmłodszych dzieci i łatwe do zrozumienia, a przy tym nie odczułam, żeby traktowały dzieci jako osoby z ograniczoną inteligencją, bo i z tym się spotykałam nieraz. Mam nadzieję, że już niedługo będziemy czytać te historie na dobranoc. 

Mieliśmy styczność już z wodnymi kolorowankami, ale takimi wielorazowymi. Pamiętam, że jako dziecko bardzo lubiłam takie papierowe, ale kiedy otworzyłam tę to bardzo się zdziwiłam. Dawniej kolory były widoczne i wiadomo było, na jaki kolor pomalowany będzie dany element. Tutaj nie widać nic i przyznam, że pozachwycałam się trochę, jak to wszystko poszło do przodu.

Leon był zdziwiony, że po pomalowaniu obrazek nie schnie i zostaje pokolorowany, więc miałam chwilkę spokoju. Kartki są grube, ale trochę wody przeciekło na następny obrazek. Dzieciom to jednak na pewno nie przeszkadza, więc też nie zamierzam narzekać. Bardzo cieszę się, że Leon też ma możliwość zachwycania się takimi rzeczami jak ja jako dziecko. 

Szkoda tylko, że gdy wyjedzie się pędzelkiem poza kontur to kolor również się tam pojawia. Ale co tam - dziecko nie potrzebuje perfekcjonizmu.

Pędzelek jaki używa Leon pochodzi z kolorowanki wodnej Melissa & Dough.

Za książeczki dziękujemy wydawnictwu Egmont!


Wyświetl ten post na Instagramie.

Dzisiejszy dzień - a właściwie cały tydzień - był dla mnie bardzo ciężki. Leon przechodzi chyba jakiś skok, a ja nie mam nawet garstki cierpliwość. Wszystkie te internetowe artykuły twierdzą, że Leon powinien teraz opanowywać do perfekcji chodzenie i ponoć rozumie tylko 70 słów, co już samo w sobie mnie bawi, bo on rozumie doskonale każde moje polecenie zaczynajac od „możesz mi podać spod zlewu płyn do płukania?” przez „podaj mi sandałki” i na „rzucisz to do kosza na pranie?” kończąc. Ciekawa jestem, czy te wrzaski o nic, zmienne nastroje i lepienie się do mnie oznaczają loading jakiejś nowej umiejętności. 😪 ———————————————————— Udało mi się ogarnąć dzisiaj trochę świąt (czytaj: zaczynam jeść sałatkę jarzynową na każdy posiłek) i nawet upiekłam swój pierwszy chleb w życiu (kakaowy, ale nie wyrósł jak trzeba 🤣). Nogi mi do tyłka wchodzą od latania za Leonem, biegania z nim do kibelka bo AKURAT JUŻ TERAZ musi 💩 i stania przy garach. Ciężki dzień. Oby jutro był lepszy. A co u Was? ———————————————————— #mamaisyn #momandson #familytime #kochamnadzycie #instamama #nomakeup #jestembojesteś #jestemama #rodzinatojestsiła #rogerpublishing #mamaisynek #instadziecko #kochamgo #mojewszystko #myeverything #myworld #maluszek #chlopczyk #gotujebolubie #gotujemy #gotujemyrazem
Post udostępniony przez Karolina & Leon 👶🏼 & Luna 🐱💔 (@_kyou_)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co u Ciebie?

Copyright © Nasze życie ♥ , Blogger