Bardzo długo wahałam się z zakupem stolika do zabawy. Bardzo zależało mi na jego wielkości - chciałam, żeby zmieścił się na nim dworzec Leona (kupiony w Lidlu, kompatybilny z kolejkami). Kiedy udało mi się znaleźć idealny okazało się, że nie jest już w Lidlu dostępny. Udało mi się po dużych komplikacjach kupić używany i oto jest. Ma ponad metr długości, więc jest naprawdę pojemny i dzięki temu zwolniło nam się - wbrew pozorom - sporo miejsca w pokoiku Leona.
Obecnie oprócz ogromnego dworca mamy tam parking - również z Lidla - i dwie remizy strażackie. Jedna z nieśmiertelnej firmy Playtive - chyba jestem największą fanką Lidla w internecie 😅 - a druga z francuskiej firmy MGM.
Stolik jak widać jest bardzo pojemny, bo mieścimy tam mnóstwo autek, łódeczek - wszystkiego co Leon sobie wymyśli. Dla mnie największą radością jest układanie, przekładanie. Leon szybciutko pozbawia mnie wszelakiej koncepcji, ale w końcu to jego zabawki.
Jeśli zdecydujecie się na zakup stolika zwróćcie uwagę na wymiary, bo większość tych, które oglądałam, było o połowę mniejsze niż nasz, a szkoda kupować taki, który będzie za mały na potrzeby Waszych dzieci. U nas niezbędnym dodatkiem są krówki, traktory, kolejki, parkingi, drzewka, domki... To wszystko potrzebuje swojego miejsca. Oczywiście wszystko, co się da, Wam podlinkuję.
Ostatnio do naszej kolekcji dodatków dołączyły przeróżne drzewka i choineczki - wreszcie Leon bawi się na tyle delikatnie, że możemy poukładać wszędzie różne dodatki.
Drzewko tuja - tutaj
Drzewko choinka - tutaj
Tunele dostawiane hape - tutaj
Na stolik dołączyły również trzy domki, którymi Leon namiętnie się bawi, udając, że są to domki trzech świnek. Podoba mu się, że składają się one z dwóch części, więc gdy wilk dmuchnie, domek się naprawdę rozpada. Jeśli interesuje Was dźwig lub ten domek w tle - są z Ikei.
Mała wioska - zestaw trzech domków - tutaj
Do parkingu z Lidla doczepiliśmy wczoraj ślepą uliczkę i zjazd, dzięki czemu nie leży już taki goły, tylko można tam wjechać i nawet zaparkować. Mamy do tego również porządny, drewniany znak droga zamknięta. Może nie pasują te dodatki do torów, ale tor z ulicami również mamy, więc szukamy wszelakich zastosowań.
Ślepa uliczka - tutaj
Obecnie na naszym stoliku jest kilka autek z Psiego Patrolu, kilka wagoników i ten świetny autobus szkolny. Leon ma naprawdę dużo kolejkowych pojazdów, ale ten sobie upatrzył i odkąd go dostał jeździ w większości tylko nim. Jego cena jest śmiesznie niska, więc polecam na niego zerknąć. Zdecydowanie ma coś w sobie.
Niebieski autobus - tutaj
Zgrabnym łukiem przejdźmy teraz do wagoników, które obecnie królują na naszym stoliku. Wszystkie są naprawdę niedrogie - szczególnie na Kolejkowym Zakątku - i zrobione naprawdę porządnie. Ja zwracam na jakość uwagę i staram się wybierać tylko te zabawki, które się nie rozlecą po kilku miesiącach zabawy, a te pewnie trafią ostatecznie do moich wnuków, bo jak zabawka jest dobra, to nie sprzedaję ani nie oddaję, tylko chowam.
Wagon prosty żółty - tutaj
Wagon prosty zielony - tutaj
Wagon prosty czerwony - tutaj
Czerwona platforma kolejowa - tutaj
Za dodatki dziękujemy sklepowi Kolejkowy Zakątek i odsyłamy do nich - chyba nigdzie nie dostaniecie tyle cudowności dla kolejkowych fanów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Co u Ciebie?