sierpnia 28, 2024

[051/2024] BIBLIOTECZKA LEONA. BLUEY: KEMPING + STRUMYK


Mimo, że moi synowie nie są zbyt mocno zainteresowani Bluey... To ja jestem. Przyznam, że mam ogromną słabość do tych piesków. Wiem, że więcej dziewczynek jest zainteresowana tą bajeczką, ale Oliwier i Leon też potrafią się zapatrzyć i nie mogą oderwać wzroku. 

Podobnie nie mogę przejść obojętnie obok tych książeczek. Są idealnie dla tych, którzy lubią kolekcjonować. Popatrzcie na te kolory, okładki, tę kreskę. Nie przeszkadza mi nawet fakt, że mamy tutaj praktycznie idealne odwzorowanie odcinków, które znajdziemy na Netfliksie lub Disney+. Nie lubię marnować czasu na siedzenie przed telewizorem, więc taka forma przyswajania Bluey jest dla mnie doskonała. To również świetny sposób na oderwanie małych fanów tej rodziny od ekranów. Same plusy.

Książeczki są niewielkiego formatu, cieniutkie i lekkie. Nie zajmują dużo miejsca, więc można je mieć nawet w torebce, żeby zając dziecko w kryzysowej sytuacji. Jedyny minus to fakt, że dzieci nadaktywne bardzo łatwo poradzą sobie z trwałością Bluey. Kartki są mięciutkie, giętkie. Zdecydowanie nie dla typowych maluchów. Mimo to... Uwielbiam i wiem, że Wasze dzieci też pokochają te książeczki. Cena jest przystępna, więc może czasami warto dla dobrej zabawy i przyjemności poświęcić te kilkanaście złotych?

Zajrzyjcie do środka.

Za książki dziękujemy wydawnictwu! Więcej informacji znajdziecie tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co u Ciebie?

Copyright © Nasze życie ♥ , Blogger