lutego 03, 2015

[265] Sekrety uczuć - Barbara O'Neal


Tytuł: Sekrety uczuć
Tytuł oryginału: The Secret od Everythink
Autor: Barbara O'Neal
Tłumaczenie: Sylwia Trzaska
Seria: -
Tom: -
Data wydania: lipiec 2013
Liczba stron: 464
Wydawnictwo: Literackie
Cena na okładce: 39,90

Ostatnio mówiłam, że MUSZĘ zdobyć wszystkie książki tej autorki. Wydawnictwo Literackie postanowiło spełnić moją prośbę i uzupełnili moje braki. Teraz już mam wszystkie i mogę spokojnie się z nimi zapoznawać. Nie wiem, co ma w sobie Barbara O'Neal, że tak ją uwielbiam. Z każdą jej kolejną pozycją jestem zachwycona coraz bardziej. Przed czytaniem mówię sobie: to nie będą ci bohaterzy z poprzedniej książki, więc nie będzie tak wspaniale. A później okazuje się, że jest wspaniale, i to bardziej, niż poprzednio.

Tessa nie należy do osób, które szukają partnera na całe życie. Jest wolną duszą, podobnie, jak jej ukochany ojciec Sam. Prowadzi wycieczki górskie. Teraz jednak jest zrozpaczona. Jedna wyprawa zakończyła się tragicznie - śmiercią jednej dziewczyny, złamaną ręką Tessy i zakażonym ukąszeniem pająka. Po kilku miesiącach postanawia wrócić do pracy. Los Ladrones zostaje przez nią wybrane i jedzie tam zrobić rekonesans. Chce prowadzić tam wycieczki. Sam nie jest jednak zadowolony, gdyż przed swoją małą córeczką ukrywa prawdę, a w Los Ladrones ukrywają się duchy przeszłości, gdyż kiedyś tam mieszkali.

Vince ma trzy córeczki, które wychowuje sam. Dwie starsze ciągle się biją. Do tego z najstarszą jest ogromny problem, a ma dopiero osiem lat. Mężczyzna jest strażakiem, więc nie ma zbyt dużo czasu, by dbać o dom. Pomaga mu matka, która prowadzi księgarnię. Żona Vince'a popełniła samobójstwo, czego nie może jej wybaczyć, gdyż zostawiła dzieci i jego. Gdy spotyka Tessę wszystko się zmienia. Do tego wydaje mu się, że już ją zna.

Natalia jest najstarszą córką Vince'a. Nie jest taki idealna jak jej młodsza siostra. Jest dosyć pulchna i uwielbia gotować. Nikt jednak nie chce jej do tego dopuścić. Pielęgnuje wspomnienie o zmarłej mamie. Bardzo lubi chodzić do sklepiku, w którym sprzedaje się sól z całego świata. Ma ona jednak problemy sama ze sobą. Nie może powstrzymać się od kradzieży i kłótni z zawsze idealną młodszą siostrą.

Vita jest właścicielką śniadaniowego baru, w którym pracuje Anna. Wszyscy ją znają i ona pamięta czasy komuny, którą pewien mężczyzna postanowił założyć. Owe czasy owiane są tajemnicą. Anna wyszła z więzienia i u starszej kobiety pracuje, by odpracować swoje czyny. Czuje się samotna i boi się świata, jednak Vita, która pomaga takim kobietom, postanowiła sprawić, by Anna poczuła się bezpieczna i szczęśliwa.

Więcej ludzi zostało zabitych w imię Boga niż z jakiegokolwiek innego powodu.

Wspominałam już, że książki tej autorki łykam na raz. I to prawda. Wczoraj książka do mnie dotarła, czego się w gruncie rzeczy nie spodziewałam. Wczoraj również ją już przeczytałam i po raz kolejny się zakochałam. Nie da się opisać słowami uczuć, które wypełniają czytelnika po lekturze. Zawsze się zastanawiam podczas czytania, skąd Barbara O'Neal bierze swoje pomysły na książki. W każdej z nich dostajemy też mnóstwo przepisów, które chętnie sama bym wypróbowała. I myślę, że kiedyś to nastąpi. 

Sekrety uczuć właśnie przegląda moja mama. Podobnie jak wszystkie inne książki tej autorki. Właśnie dla przepisów, które mimo, że nie są proste i do zrobienia dla każdego, a niektóre składniki naprawdę są trudne do wymówienia, wydają się być smaczne i warte zachodu. Nie mogę się doczekać, aż coś stworzy i będę mogła zjeść to, co bohaterowie moich ulubionych książek.

Nie chcę się powtarzać, gdyż w każdej recenzji książek pani O'Neal mam ochotę pełna entuzjazmu krzyczeć ze szczęścia. Jeśli macie zły humor po prostu usiądźcie, weźcie którąś z pozycji tej autorki i zacznijcie czytać. Poprawa humoru gwarantowana. Ale muszę Was ostrzec. Wystarczy jedna z tych książek i uzależnienie gwarantowane. Widzę to po sobie. Czytałam już trzy z pięciu jej wytworów, i nie mogę się powstrzymać, by nie chwycić za pozostałe dwie. A przecież nie mogę Was całkiem zarzucić panią Barbarą!

Psy są jak anioły stróże.

Lubię też fakt, że w tej pozycji, jak i innych autorki, zawsze obecne są zwierzęta. Czy pies, czy kot, zawsze podbijają moje serce. Nie można zaprzeczyć, że po kilku lekturach książek Barbary O'Neal zaczyna dostrzegać się podobieństwa między nimi. Mimo to są różnice, i to właśnie one tak przyciągają do tych książek. W Sekretach uczuć najbardziej pociągająca jest owa tajemnica, która otaczaj to miasteczko. Byłam tak bardzo ciekawa jej rozwiązania, że wręcz pożerałam stronę za stroną - tylko po to, by jak najszybciej dowiedzieć się, kim tak właściwie jest Tessa i co ukrywa przed nią ojciec. Kibicowałam też wątkowi romantycznemu, bez którego ta książka nie byłaby tak cudowna. Koniec końców miłość bohaterów pozycji Barbary O'Neal jest bardzo emocjonująca. Mam nadzieję, że z każdą kolejną będzie tak samo.

Zastanawiam się, co będzie, jak skończę już wszystkie książki autorki, które mam na półce. Czy ma na koncie jeszcze inne? Czy wyjdą niedługo? Czy dopiero w przyszłym roku? Zawsze wydawało mi się, że mam tak dużo ulubionych autorów. Ale w końcu jestem w stanie sprecyzować i podać tylko kilku. Cieszy mnie to. Naprawdę nie zastanawiajcie się długo. Myślę, że kobiety w każdym wieku powinny być zadowolone. Nie potrafię sobie tylko wyobrazić mężczyzny z tą pozycją w ręce.

Życie ma wiele odcieni.

Teraz muszę wziąć głęboki oddech i nie rzucić się od razu na kolejną książkę autorki. Niedobrze by było poddać się nałogowi. Szczególnie, że niedługo braknie mi już pozycji autorki. Smutno mi, jak o tym myślę. Mam nadzieję, że Barbara O'Neal będzie dalej pisać, a wydawnictwo Literackie nadal wydawać. 

Ogólna ocena: 08/10 (rewelacyjna)

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Literackie! 

2 komentarze:

  1. Skoro tak chwalisz tę autorkę to zdecydowanie muszę poznać jakieś jej dzieło! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie tak dawno miałam okazje zapoznać się z prozą autorki i rzeczywiście ma coś w sobie. To jakiś tajemny urok, dzięki któremu idzie się fajnie zrelaksować.

    OdpowiedzUsuń

Co u Ciebie?

Copyright © Nasze życie ♥ , Blogger