Każdy czytelnik, który śledzi pojawiające się zapowiedzi z pewnością zauważył radość czytelników z powodu wydania Mroczniejszego odcienia magii na polskim rynku. To entuzjastyczne przyjęcie V.E. Schwab bardzo mnie zaintrygowało i postanowiłam sprawdzić, co w tej książce jest takiego niezwykłego.
Kell jest jednym z dwóch osób, które potrafią przemieszczać się między światami dzięki magii krwi. Bogaty Londyn Czerwony jest jego ojczyzną, para królewska wraz z synem jego przyrodnią rodziną i naprawdę nic mu nie brakuje. Dwudziestolatek pełni ważną funkcję jako posłaniec między Londynem Czerwonym, Londynem Szarym i Londynem Białym. Gdyby nie on i drugi magik miasta byłyby od siebie całkiem odseparowane. Rhy, następca tronu, jest zniesmaczony przemytniczym interesem przyrodniego brata. Choć nie posiada zbyt dużych magicznych zdolności czuje, że nic dobrego z tego nie wyniknie. Pewnego dnia do Kella trafia przedmiot z Czarnego Londynu. Miejsca, które już dawno zostało zniszczone przez oszalałą magię, która potrafi skazić człowieka...
Lila Bard nie ma łatwego życia. Dziewiętnastolatka para się rabunkiem, by przeżyć i spełnić swoje marzenia zostania piratem. Jak na razie nikt nie odgadł, że słynny złodziej jest kobietą. Dziewczyna jest doskonałą złodziejką i udaje jej się okraść przypadkowo napotkanego mężczyznę. Spodziewa się dobrego łupu, jednak w kieszeni ofiary znajduje się tylko tajemniczy czarny kamień. Co więcej udaje mu się ją odnaleźć twierdząc, że zabrała mu niebezpieczny przedmiot pełen magii, a on - człowiek z Londynu Czerwonego - musi się go pozbyć odnosząc go tam, gdzie jego miejsce. Lila Bard nie potrafi przepuścić okazji wyrwania się ze świata, w którym nie ma nic i przeżycia przygody jak w książkach przygodowych, w których uwielbia się zaczytywać...
Szary dla miasta pozbawionego magii.Czerwony dla królestwa zrównoważonego.Biały dla świata przymierającego głodem.
Początkowo niesamowicie ciężko mi było wczuć się w Mroczniejszy odcień magii. Na samą myśl o kontynuowaniu lektury miałam ochotę położyć się i zasnąć. Wiedziałam jednak, że coś niezwykłego musi być w tej lekturze, skoro podbiła świat. W ten sposób zacisnęłam zęby, zrobiłam dzbanek kawy i z twardym postanowieniem wbiłam się w tę książkę. Był to niesamowicie dobry pomysł, gdyż pokochałam Kella jako głównego bohatera. Mimo młodego wieku jest bardzo dojrzały, pewnie z powodu odpowiedzialności, która na nim ciąży. Magia, którą włada odbiła na nim swoje piętno i pewnie ciężko jest żyć, kiedy wszyscy padają na kolana i patrzą łakomym wzrokiem na płynącą w nim moc.
Gdyby nie Lila z pewnością nie udałoby mi się wciągnąć w Mroczniejszy odcień magii. Jej postać od razu przypadła mi do gustu i wywoływała uśmiech na mojej twarzy. Lubię bohaterki, które potrafią o siebie zadbać i walczą o swoje marzenia. Bard na pewno do takich należy i nie da się ukryć, że jej wewnętrzna siła i odwaga dają kopa do działania. V.E. Schwab stworzyła ją w każdym calu idealnie. O ile przy Kellu mogłabym się przyczepić do drobnych cech, tak w dziewczynie nic mi nie przeszkadzało. Mocno trzymałam za nią kciuki i chciałam, by jej marzenia się spełniły. Za kontynuację chwycę na pewno - jestem zbyt ciekawa jej dalszych losów, by odpuścić.
Wolałabym umrzeć w trakcie jakiejś przygody, niż żyć, stojąc nieruchomo.
Już sam pomysł na stworzenie takich światów zasługuje na poklask. Różne oblicza Londynu rozbite na części i rozrośnięte do poziomu całego globu... Nie wpadłabym na to. Dodatkowo autorka opisała je tak dokładnie, że potrafię wyobrazić je sobie bez żadnego wysiłku. Wystarczy zamknąć oczy i nie potrzebuję magii krwi by przenosić się między nimi. Zakończenie trochę mi się nie spodobało, gdyż zostawiło we mnie zbyt dużo pytań, a za mało odpowiedzi. Słyszałam jednak, że kontynuacja jest jeszcze lepsza niż Mroczniejszy odcień magii, więc pozostaje mi jedynie na nią czekać.
Mam też nadzieję, że w drugim tomie rozwiną się bardziej postaci drugoplanowe, bo widać, że V.E. Schwab nie poświęciła im zbyt dużo uwagi. Może nie do końca są czarni lub biali, jednak w większości mają przypisane po jednej głównej cesze i na tym się kończy. Spodobała mi się osoba Hollanda, gdyż miał naprawdę duży potencjał i który został wykorzystany tylko w części. Podobnie jest z bliźniakami, które władają Londynem Białym. Można było pozwolić im wyrosnąć na bohaterów, o których się nie zapomina. W mojej wyobraźni jednak przypominają marmurowe posągi z taką samą jak one ilością emocji. Naprawdę czuję jednak, że kontynuacja Odcieni magii będzie cudowna. Nie mogę się już doczekać chwili, gdy za nią chwycę. Obyśmy tylko nie musieli czekać na nią zbyt długo.
Nie mogę nie wspomnieć o okładce, w której się zakochałam. Jest dużo lepsza niż zagraniczna i naprawdę nie mogę się na nią napatrzeć. Jestem ciekawa, co graficy stworzą dalej. Mam nadzieję, że nie zepsują tego projektu, bo mam ogromne oczekiwania co do niego. Patrząc jednak na wydanie Mroczniejszego odcienia magii myślę, że podołają i stworzą coś, co przypadnie mi do gustu równie mocno.
Jeśli się wahacie, czy chwycić za Mroczniejszy odcień magii to przestańcie. Jeśli początkowo się nie zakochacie nie musicie się tym martwić. Kilka stron dalej wciągnięcie się tak, że nie zauważycie upływającego czasu. Szkoda, że nie wiadomo jeszcze, kiedy pojawi się kontynuacja, bo z tą wiedzą byłabym zdecydowanie bardziej szczęśliwym człowiekiem. Kell, Lila... Czekajcie na mnie.
Jeśli się wahacie, czy chwycić za Mroczniejszy odcień magii to przestańcie. Jeśli początkowo się nie zakochacie nie musicie się tym martwić. Kilka stron dalej wciągnięcie się tak, że nie zauważycie upływającego czasu. Szkoda, że nie wiadomo jeszcze, kiedy pojawi się kontynuacja, bo z tą wiedzą byłabym zdecydowanie bardziej szczęśliwym człowiekiem. Kell, Lila... Czekajcie na mnie.
Ogólna ocena: 08/10 (rewelacyjna)
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Zysk!
jwqgbqfiiu Przepraszam, ale na razie nie jestem w stanie powiedzieć nic więcej. Mam nadzieję, że nie będę miała problemu z wgryzieniem się w akcję, bo nie pijam kawy :P Tak bardzo chcę, tak bardzo czuję coś a'la Samantha Shannon! Mój egzemplarz zaginął w akcji! Gdzie te poczta!
OdpowiedzUsuńMartha Oakiss - Secret Books
!
UsuńGłupia poczta! MUSISZ PRZECZYTAĆ JAK NAJSZYBCIEJ!
PS. Mejl się przydał? Wysłali? <3 <3
Jednorazowa współpraca ;) Dziękuję ^^
UsuńProszę bardzo <3
UsuńDzisiaj do mnie dotarła i.... jeszcze nie zaczęłam czytać, ale muszę przyznać, że to wydanie jest cudne! W środku i na zewnątrz - jestem pod wrażeniem. A okładka oryginalna (amerykańska) chyba wygląda tak samo jak polska. Brytyjska, czyli ta, którą pokazałaś też mi się podoba - chociaż amerykańska jest ładniejsza :D I jeżeli polskie wydawnictwo zdecyduje się zostawić oryginalne grafiki, to na GoodReads można podglądnąć, jak wygląda okładka drugiego tomu. Według mnie jest fajna :D Dzisiaj zabieram się za czytanie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
houseofreaders.blogspot.com
To lecę oglądnąć jak wygląda druga :D
UsuńCzytaj i daj znać, jak Ci się podoba! <3 <3
Mnie dzisiaj w ręce wpadła powieść Schwab, tyle że najnowsza - This Savage Song. Ale Mroczniejszy odcień magii jest na mojej liście "muszę przeczytać", nawet jeśli ma jakieś tyci tyci niedociągnięcia :)
OdpowiedzUsuńMało książek nie ma. A słyszałam, że druga część jest dużo lepsza <3
UsuńU mnie leży już od kilku dni na półce i mam nadzieję, że jutro się za nią zabiorę :) Patrząc na Twoją ocenę jestem spokojniejszy, ponieważ nieco się obawiałem czy jest dobra, czy nie będę się z nią męczył :)
OdpowiedzUsuńJak się wbijesz pójdzie jak po maśle :D
UsuńWiele słyszałam dobrego podczas zapowiedzi tej ksiażki, tak jak i teraz w jej recenzjach :) Na pewno po nią sięgnę, gdyż robię z nią sobie wiele nadziei :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I feel only apathy
Cieszę się <3
Usuń