Oprócz faktu, że uwielbiam gotować musicie wiedzieć, że kocham kalafior. Bardzo się ucieszyłam, że na polskim rynku pojawia się książka kucharka dotycząca ściśle tego warzywa i nie mogłam się jej doczekać. Już wyobrażałam sobie, jak dzień w dzień robię na obiad coś z Kalafior to król co wszystkich zachwyca. Domyślacie się więc, co poczułam, gdy zauważyłam, że marzyć sobie mogę dalej, bo miłości mojej i Kalafior to król nie będzie?
Według mnie książka kucharska jest dobra, gdy spełnia dwa warunki. Oczywiście nie mówimy tu teraz o daniach orientalnych, wiadomo. Kiedy kupujemy taki zbiór przepisów oczekujemy, że łatwo będzie nam zdobyć wszystkie składniki w większości sklepów i nie trzeba będzie przy nich umiejętności jak z MasterChefa. Wiem, co mówię, bo w swojej kolekcji posiadam książkę kucharską MasterChef Junior i praktycznie nic nie potrafię z niej zrobić, a jednak w kuchni spędzam dość dużo czasu.
Przeglądając przepisy najpierw uderzył mnie ogromny minimalizm tej książki. Przepisy są drukowane czarno na białym, a zdjęcia i ilustracje - chociaż jest ich sporo - nie rzucają się aż tak w oczy. Jestem przyzwyczajona do książek kucharskich, które wręcz zabijają kolorem i naporem wszystkiego. Można więc to chyba uznać za plus. Jeśli jednak już skupimy się na potrawach... Po przejrzeniu wszystkiego wpadło mi kilka w oko. Szybko jednak okazało się, że potrzebuję do nich rzeczy, których w moim małym miasteczku zwyczajnie nie dostanę. Ba, o niektórych pierwszy raz w życiu słyszałam! Może ze dwie potrawy z tej mojej listy mogę przyrządzić i jest to bardzo dołujące.
Może gdybym mieszkała w wielkim mieście, w którym można kupić wszystko, inaczej podeszłabym do Kalafior to król. Nie wiem jednak czy komuś chciałoby się biegać po różnych sklepach tylko po to, żeby zrobić na obiad kalafior w innym wydaniu...
★★★★☆☆☆☆☆☆
819 // Kalafior to król // Leanne Kitchen // Cauliflower is king. 70 recipes to prove it // Marta Komorowska // 5 lipca 2019 // 144 strony // Wydawnictwo Buchmann // 39,99 zł
Za książkę dziękuję wydawnictwu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Co u Ciebie?