sierpnia 01, 2015

Nowości: co nowego w lipcu?

Witajcie w opóźnionym o jeden dzień wpisie o nowościach, które pojawiły się u mnie w lipcu. Przyznam, że jest tego mniej niż w czerwcu, co bardzo mnie cieszy. Nie mam już totalnie miejsca i zaczynam gromadzić stosy po sufit. Może to i ładnie wygląda, ale grozi śmiercią człowieka, który będzie przechodził obok w momencie, gdy owe stosy postanowią się zawalić.


Zacznę od Sztuki zentagle, którą Wy już pewnie dobrze znacie. U mnie na blogu pojawiła się recenzja, w KREATYWNEJ SOBOCIE, oraz konkurs, który jeszcze trochę będzie trwał, więc serdecznie zapraszam. Są to egzemplarze od wydawnictwa Arkady, któremu bardzo dziękuję za ogromną paczkę-niespodziankę.


W paczce od wydawnictwa Arkady znalazły się jeszcze trzy egzemplarze Królestwa zwierząt, więc jak widzicie szykuje się kolejny kreatywny konkursik.


Kolejną nową kolorowanką na mojej półce jest Tajemny ogród, od wydawnictwa Nasza Księgarnia. Jest ona trochę mniejsza formatem od wszystkich, które widziałam, jednak więcej o tym w recenzji.


Tym razem egzemplarze od wydawnictwa Buchmann. Połącz kropki jest świetną serią, która wyróżnia się na tle innych kreatywnych książeczek. Japońskie inspiracje to kolejny tom Kolorowego treningu antystresowego, więc moje uwielbienie już powinno być widoczne. Jej recenzja już za tydzień.


Wydawnictwo Czarna owca podarowała mi serię Kreatywność i Mindfulness. Obie książeczki zaskoczyły mnie wydaniem i na pewno niedługo powiem o nich kilka słów. Są piękne i warte uwagi.


Jeśli czytaliście recenzje Sułtana z Palermo to na pewno wiecie, że bardzo mi się podobał. Postanowiłam więc iść za ciosem i w taki sposób zdecydowałam się na lekturę nowej książki tego autora. Otrzymałam ją od wydawnictwa Lambook.


Od wydawnictwa IUVI otrzymałam do recenzji Ogień i wodę i po prostu pokochałam. Zdecydowanie warto chwycić za tę książkę. Nie mogę się doczekać kontynuacji. 


Od wydawnictwa Znak otrzymałam nową książkę Magdaleny Kordel, Uroczysko. Bardzo dziękuję też za prezenty, które znalazłam w przesyłce. Nie spodziewałam się ich.


Jeszcze jedną książką od wydawnictwa Znak jest Zapomniany Legion. Właśnie ją czytam i jestem po prostu zakochana. Recenzja będzie w poniedziałek, jednak już mogę ją Wam polecić z całego serca.


Od wydawnictwa WAM otrzymałam niespodziewaną przesyłkę, w której znalazłam książkę Robot w ogrodzie oraz miły list zachęcający do współpracy. Zielonego pojęcia nie mam, skąd mieli mój adres, jednak jest to dużo milsze, niż zwykły mejl.


Z wydawnictwem Otwarte nawiązałam wakacyjną współpracę i w lipcu przybył do mnie finalny egzemplarz Powrotu do Daringham Hall. Jestem również ciekawa dalszych tomów tej serii.


W EpikBoxie znalazłam cudowny, świeżutki egzemplarz Stalowego serca, mojego ukochanego Brandona Sandersona. Trochę się obawiam tej książki, bo to takie typowe YA, a nie fantasy, ale zobaczymy. W końcu to Sanderson!


Wydawnictwo MAG podarowało mi egzemplarz Szóstego patrolu, czyli szósty tom Patroli. Nie przejęłam się tym, że nie czytałam wcześniejszych i muszę przyznać, że po prostu kocham rosyjską literaturę.


Zakupiłam sobie również kolejne książki po angielsku. W grudniu wyjeżdżam do Anglii, więc nie znam lepszego sposobu na podszkolenie języka. Myślę, że jak przeczytam wszystkie egzemplarze recenzenckie możecie zacząć się spodziewać opinii tych pozycji, których nie wydano w Polsce.


Od wydawnictwa Literackiego otrzymałam przedpremierowy egzemplarz Śladu na lustrze i już początkiem września możecie spodziewać się recenzji. Jestem bardzo ciekawa tej książki.


Od wydawnictwa Feeria Young dostałam dwa tytuły. Co jeśli... już przeczytałam i bardzo, bardzo mi się podobała. Niebezpieczne złudzenie jeszcze czeka na swoją kolej. Muszę sobie przypomnieć o czym był poprzedni tom.


Dom po drugiej stronie lustra zachęcił mnie do siebie okładką. Zakochałam się w niej na stronie wydawnictwa Czwarta Strona i bardzo dziękuję im za otrzymany egzemplarz. Jeszcze w sierpniu powinna pojawić się recenzja.


Na koniec trzy pozycje od wydawnictwa Egmont. W głowie się nie mieści. Przewodnik powitałam z wielkim uśmiechem, gdyż naprawdę kocham tą bajkę. Tuwim Cafe jak na razie przeglądnęłam i powiem Wam, że to świetna książeczka. Galop '44 bardzo chciałam przeczytać i cieszę się, że otrzymałam taką propozycję mimo, że premiera była rok temu. Niedługo się na pewno za nią zabiorę.

-----------------------------------
To już wszystko, co przybyło do mnie w lipcu. Jak widzicie nie próżnuje i dalej uparcie kolekcjonuje kolorowanki. Koniec KREATYWNEJ SOBOTY nie nadejdzie zbyt szybko! Cieszę się, że książek jest mniej niż miesiąc temu. Powoli tonę w książkach! Nie mam gdzie ich trzymać...

35 komentarzy:

  1. Mam takie pytanie kompletnie niezwiązane z książkami. Czy to pościel w tle twoich zdjęć? Bo bardzo mi się spodobała i chciałabym wiedzieć gdzie ją kupiłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko się nie śmiej ;3 Owszem, jest to moja pościel, jednak z lat dziecięcych. Poszewka jest malutka - do dziecięcego łóżeczka. Jest w niej kocyk, bo nie mogłabym przeboleć, gdyby gdzieś przepadła ;3 Nie mam pojęcia, gdzie została kupiona i pewnie nikt już nie pamięta :)

      Usuń
    2. Och szkoda. Bo jestem kociarą i bardzo mi się spodobała. Miałam nadzieję, że ją sobie kupię. Naprawdę śliczna. No cóż szkoda. :3

      Usuń
    3. Powiem Ci, że jest mnóstwo słodkich kocich pościeli, choćby na allegro - sama się tam zaopatruje czasami ;) przybij kocią łapkę <3

      Usuń
  2. Kolorowanki moja miłośc <3
    Ciekawi mnie ksiązka "Dom po drugiej stronie lustra"

    zapraszam http://secondlife-books.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. "Galop '44" też dostałam i bardzo się cieszę :) "Co jeśli" czytałam, ale średnio przypadło mi do gustu :) "Uroczysko" bardzo chciałabym przeczytać :)
    Miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę Ci się średnio podobała? Myślałam, że wszystkim przypadła do gustu :)

      Usuń
  4. "Co, jeśli" właśnie do mnie 'idzie' :P Mam "Zapomniany Legion" i jeśli już zachwalasz to myślę, że książka rzeczywiście będzie dobra. W takim razie przeczytam ją już niebawem ;)
    http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Okładka "Domu po drugiej stronie lustra" jest świetna. Zaciekawiła mnie ta książka ;)
    http://alejaczytelnika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. "Robot w ogrodzie" coraz bardziej mnie intryguje, wszędzie go widzę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Ślad na lustrze" bardzo mnie interesuje, więc poczekam na recenzję. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Początkiem września na pewno pojawi się przedpremierowa, więc będziesz miała czas zdecydować :)

      Usuń
  8. Sztuka zentagle, kolorowanka, łączenie kropek, powieść, poezja, książki anglojęzyczne, przewodni. No chyba już bardziej kreatywnie się nie da. Szalejesz, Kyou. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki wielki misz-masz jak cała ja :D Wszystko na raz i bez motywu przewodniego :D

      Usuń
  9. Widzę, że w tym miesiącu postawiłaś na kreatywność :) Cóż to jest to Mindcoś tam? Bo to chyba nie kolorowanki? Czy jednak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorowanki, kolorowanki :) Cudownie wydanie kolorowanki <3

      Usuń
  10. Chyba nie odważyłabym się czytać któregoś tam tomu jakiejś serii bez znajomości wcześniejszych częśći. Raz próbowałam, a na początku książki były dość szczegółowo przedstawione wydarzenia w poprzedniego tomu i i tak nie dawałam rady ego ogarnąć. A swoją drogą, Patrole musze zdobyć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja idę na żywioł :D
      A Patrole są świetne :D

      Usuń
  11. UWIELBIAM Twoje nowości miesięczne, zawsze mam wtedy ochotę na zakupy lub nową współpracę, więc muszę zapatrzeć się w ten stos książek do przeczytania, który stoi na moim oknie i pokiwać przecząco głową ze smutkiem.

    http://skazani-na-ksiazki.blogspot.com/2015/07/wyznania-ksiazkoholiczki-2.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Książków jak mrówków! Ja mam tylko z tych "Stalowe serce" z EpikBoxu, ale kilka innych mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Posiadam "Co jeśli" i już nie mogę doczekać się przeczytania tej książki! Kusi mnie kupno jakiejś kolorowanki dla dorosłych, ale w ostatnim czasie wyszło tego tak wiele, że zaczęłam zastanawiać się "po co to?" i czy faktycznie jest to tak odstresowujące, jak mówią. Mam wrażenie, że to już po prostu jakaś moda i każdy fan książek po prostu powinien takową kolorowankę mieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że po prostu wydawnictwa korzystają na popularności Kolorowego Treningu Antystresowego. :) Ja się zakochałam w tych kolorowankach jeszcze przed falą popularności, więc nie odbieram tego w ten sposób tylko cieszę się, że jest ich coraz więcej ;3

      Usuń
  14. Wspaniałe nowości! Najbardziej chciałabym przeczytać ,,Galop 44"!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również! Cieszę się, że miałam jeszcze możliwość otrzymania jej do recenzji :)

      Usuń
  15. Ja tez nie mogę się doczekać kontynuacji "Ognia i wody". Podobna paczuszkę dostałam od Znaku ;) A zazdroszczę ci "Domu po drugiej stronie lustra" :)

    Spojrzenie EM

    OdpowiedzUsuń
  16. Niedlugo to już będziesz tak kreatywna, że będziesz mogła fantazję sprzedawać na kilogramy.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ile wspaniałych książeczek ♥ Życzę Ci mile czytania :3

    P.S.A Otwarte sam do Ciebie napisało, czy Ty pisałaś? 

    OdpowiedzUsuń

Co u Ciebie?

Copyright © Nasze życie ♥ , Blogger