|
Tytuł: Ostatni dzień roku
Tytuł oryginału: Ostatni dzień roku
Autor: Katarzyna Misiołek
Tłumaczenie: -
Seria: -
Tom: -
Data wydania: 21 października 2015
Liczba stron: 448
Wydawnictwo: Muza
Cena na okładce: 39,90
|
W ogóle nie miałam zamiaru czytać tej książki. W natłoku tych, które uzbierały się z tego roku stwierdziłam, że po prostu nie zdążę, a tylko dołożę sobie dodatkową zaległość. Mimo to nie potrafiłam przejść obok niej obojętnie. Teraz, kiedy rok 2015 się już kończy, postanowiłam przeczytać akurat tę książkę, której nie byłam pewna. Ma dość adekwatny tytuł, dzięki czemu doskonale pasuje na ten końcowy etap roku.
Siostra Magdy, Monika, pewnego dnia wychodzi z domu i ślad po niej znika. Była ona szczęśliwą mężatką, która zawsze żyła pełnią życia i kochała wszystko, co robiła. Była oczkiem w głowie rodziców, a mąż zrobiłby dla niej wszystko. Jedyną możliwością jest porwanie. Wszyscy są pewni, że akurat ona nie zostawiłaby męża i nie uciekłaby z innym. Mijają jednak dni, tygodnie, miesiące. Życie Magdy zaczyna się sypać. Rzuca studia i zaczyna żyć z dnia na dzień, czując wyrzuty sumienia za każdym razem, gdy poczuje choć odrobinę szczęścia. Ciągle ma nadzieje, że jej siostra bezpiecznie wróci do domu, jednak pojawiają się powoli czarniejsze myśli...
Widząc okładkę przyszło mi na myśl, iż Ostatni dzień roku to po prostu zwykła obyczajówka. Już na początku lektury widać jednak, że wcale tak nie jest. Wcielamy się w rolę Magdy, nie Moniki, więc przeżywamy strach o życie siostry, bunt przeciw społeczeństwu i własnej radości. Zaginięcie kobiety nie jest jej winą, nie może jednak pozbyć się myśli, iż ona może coś zrobić, a jej starsza siostra już niekoniecznie. Podobne odczucia ma mąż Moniki. Oboje z Magdą mocno przeżywają to, co się stało i nie potrafią stanąć na nogi.
Trudno jest wczuć się w sytuację drugiego człowieka, gdy ten przechodzi najgorsze chwile swojego życia. Autorce jednak udało się to dosyć dobrze. Pokazała, jak każdy dzień może być gorszy od poprzedniego, jak nadzieja może maleć z każdym porankiem.